Producenci naczyń do gotowania próbują przekonać nas do swoich wyrobów na różne sposoby. Niektórzy opisują je jako zdrową alternatywę dla beztłuszczowego smażenia. Inni podkreślają szybkie nagrzewanie powłoki i jakość wykonania. Mało kto decyduje się opisać swoje naczynia, jako produkt niezniszczalny przy tradycyjnym użytkowaniu. Czy naczynia kuchenne mogą posłużyć nam przez całe życie nie nosząc żadnych negatywnych śladów użytkowania?
Materiał bazowy i powłoka
Materiałem z którego zrobiona jest patelnia może być czyste aluminium, które nie jest zdrowym tworzywem, dla człowieka. Jeżeli pokryjemy je teflonem, uzyskamy dosyć dobre zabezpieczenie, które dodatkowo pozwoli na smażenie bez użycia dużej ilości tłuszczu. Takie rozwiązanie było kiedyś stosowane przez producentów naczyń do gotowania. Inną metodą jest pokrycie tytanem bądź specjalną mieszanką tworzącą sztuczny kamień. Te dwa tworzywa wydają się idealne do długiego i intensywnego użytkowania. Jednak każdy z nich pada na kolana po około 3-4 latach regularnego używania. Okazuje się, że jedynym materiałem, który potrafi sprostać próbie czasu jest żeliwo. Niestety jego ograniczeniem jest podatność na przejmowanie różnych zapachów i cząsteczek potraw. Profesjonalne opinie kucharzy głoszą, że garnki Philipiak mogą sprostać wymaganiom długiego użytkowania. Wykonane ze stali szlachetnej są antyalergiczne i antybakteryjne. Niemniej to nie materiał, z którego są wykonane a proces produkcji pozwala sądzić, że przetrwają próbę czasu.
Dobre zespojenie to podstawa
Patelnia to konstrukcja prosta jak budowa cepa. Gorzej mają naczynia o wysokich ścianach, które muszą pomieścić kilkaset mililitrów lub kilka litrów płynu. Dlaczego garnki filipiak mają opinie trwałych skoro nie wykonano ich z tytanu lub innego odpornego na zarysowania materiału? Jeżeli szanujemy naczynia, nie musimy wymagać od nich tytanowej powłoki. Powinniśmy natomiast wymagać dobrego spojenia dna z pozostałymi elementami konstrukcji. Technologia nacisku na poziomie 2 tysięcy ton, jaką wykorzystują maszyny w fabryce firmy Philipiak zespala ze sobą materiał, nadając mu twardość. Dno garnków nie odchodzi od ścian, jak w produktach niskiej jakości. Niezależnie od jakości materiału, to największy problem współczesnych garnków.
