Angielski a metody nauki języka

Angielski a metody nauki języka

Angielski – język, który każdy znać powinien. Z poziomem jego poznania bywa jednak różnie. Jeśli uczysz się go już długo, lub jeśli próbowałeś już wielu podejść, ale za każdym razem przerywałeś naukę, być może po prostu bierzesz się za to źle. Co więc zrobić? Przede wszystkim wybierz właściwą metodę nauki.

Brak wyboru – zły wybór!

Najczęściej decydujemy się „w ciemno” na rozpoczęcie nauki języka obcego. A to błąd, bo różne sposoby są wymyślone „po coś” W odpowiedzi na różne potrzeby i różne profile osobowe uczących się pojawiło się wiele metod nauczania języków obcych. Oto ich krótki przegląd:

Metoda bezpośrednia

Najwcześniejsza historycznie, najbardziej oczywista, bezpośrednia – prawie na pewno ją stosowałeś, bo stosuje ją jakieś 3/4 uczących się angielskiego. Polega na na naturalnym kontakcie z nauczycielem, głównie poprzez  konwersację i pomoc w wykonywaniu zadań. Najczęściej bazuje także na obcowaniu z żywym językiem w naturalnym, bezpośrednim kontakcie. Może zaniedbywać reguły gramatyczne i może faworyzować niektóre działy słownictwa.

Metoda gramatyczna

Jest także niemłoda już – wykształcono ją, ucząc…łaciny. Jej podstawowym zamierzeniem jest zawsze opanowanie gramatyki i słownictwa języka angielskiego, a celem to, by uczeń szybko  był w stanie samodzielnie czytać i rozumieć słowo pisane. Dziś mało przydatna, bo dziś, gdy wiemy, że znać język to umieć nie tylko czytać i rozumieć jego gramatykę, ale i komunikować się w nim. Jeśli jednak potrzebujesz znać język tylko na potrzeby np. czytania dokumentacji, może być dla ciebie odpowiednia.

Metoda audiolingwalna i kognitywna

Pierwsza naukowa metoda nauki! Podczas II wojny światowej stosowano ją z powodzeniem, była bardzo modna, Stawia na wykształcenie w uczniu nawyków językowych w sposób mechaniczny, bezmyślny, najczęściej przez wielokrotne powtarzanie i zapamiętywanie danej partii materiału. Wszelkie błędy „tępi” się w niej przez poprawianie. Podobno nie zawsze działa szybko na wszystkich. Może być też nudna, lub wręcz przeciwnie – dość stresująca.

5474584d4f360_o

Metody niekonwencjonalne

Mały ten wybór, prawda? Ale są jeszcze metody niekonwencjonalne, które stawiają w centrum uwagi i zainteresowania ucznia, a nie nauczyciela. To on jest zawsze ważny w procesie nauczania. Wokół jego humoru, typy osobowego i ogólnych potrzeb, a także jego tzw. stylu uczenia się i rodzaju inteligencji, rozwija się proces uczenia. Dziś metody te są w stałej ofercie większości szkół językowych z prawdziwego zdarzenia, i są powadzone najczęściej – wystarczy poszukać w sieci opinii o Speak Up, szkole, które chętnie je wdraża, aby dowiedzieć się czegoś więcej i o nich samych, i o tym, do kogo są skierowane. I zanim jeszcze zaczniemy się uczyć, warto też oczywiście zastanowić się, który nauczyciel wykorzysta metodę trafiającą akurat w nasze potrzeby. Wówczas dopiero angielski ma dla nas sens.

A oto niektóre z tych metod:

niekonwencjonalnemetodynauczania

 

Ufff, jest tego dużo… I jak widać, można się uczyć nawet bez wychodzenia z domu!
Author: Tomek

Dodaj komentarz