Ciężkie narzędzia ręczne, do których należy młotek i siekiera mają najdłuższą historię użyteczności dla człowieka, a przy tym zmieniły się najmniej. Rozłupywanie kawałków drewna i wbijanie gwoździ, czy też burzenie czegoś przy pomocy ciężkiej odmiany młota nie wymaga licencjatu z demontowania i rozwałki. Próby udoskonalenia tych narzędzi poprzez zmianę części materiałów na lżejsze, to sposób marki Husqvarna na zdobycie rynku. Jaki jest efekt podjętych działań i możliwości tak udoskonalonych narzędzi?
Chodzi o trzonek
Narzędzie powinno dobrze trzymać się w dłoniach. Trzonek nie jest kluczem do sukcesu w pracach leśnych i rozbiórkach z użyciem młota, ale ma wpływ na zmęczenie ramion i skuteczniejsze trafianie w cel. Dlatego zaczęto profilować drewno rękojeści i pokrywać je materiałami zapobiegającymi wyślizgiwaniu się narzędzia z dłoni. Widoczną zmianę w wyglądzie i obsłudze siekiery przyniosło włókno szklane, z którego robi się pewien procent powierzchni rączki. Jego właściwości ochrony przeciw wilgoci, przydają się w ochronie drewna oraz nadają narzędziom nowoczesnego designu. Nic nie zastąpi dobrego drewna. Husqvana rozdzieliła swoje siekiery na te z drewnianym uchwytem stworzone do rozłupywania i toporki specjalistyczne, które wizualnie prezentują się znacznie nowocześniej. Naturalne drewno zastąpiono syntetykami,
Zaprojektowane do konkretnych zdań
Współczesne toporki uniwersalne mają wymyślne kształty głowni. Wykonane z kompozytowego styliska mają inaczej mocowaną głownię i środek ciężkości. Poza tym mogą służyć także jako młotek ze względu na spłaszczony i wyprofilowany tył ostrza. Tak naprawdę żywotność takiego narzędzia powinna być niemal nieskończona, ale nawet ono może zostać zniszczone podczas ciężkich prac. Dla domowego użytkownika jest to produkt z górnej półki, aczkolwiek nie można rozpatrywać go jako lepszy od siekiery z drewnianym styliskiem. Tańsza siekiera z drewnianym trzonkiem marki Husqvarna wyróżnia przede wszystkim stal, z której ją wykonano. Ciekawostką jest, że Szwecja od wielu lat jest jednym z głównych importerów rudy żelaza, a jej stal ceniona jest za niewielką ilość zanieczyszczeń i drobnoziarnistą strukturę. Fani noży często wybierają wyroby firmy Sandvik, czyli skandynawskiego producenta stali nierdzewnej. Nie wiem, czy w siekierach również ją znajdziemy, ale samo podkreślenie jej obecności w narzędziach tej marki, jest dla mnie ważną uwagą dotyczącą jakości.
Czy współczesne narzędzia do ciężkich prac są niezniszczalne? Na pewno nie, ale nie można odmówić im wysokiej jakości i dopracowania, które służy użytkownikowi. W warunkach domowych markowa siekiera, młot czy nawet piła ręczna nie ma prawa się zniszczyć nawet po kilku latach używania. Stal może się stępić, kształt głowy młota wyrobić a trzonek przyozdobić w sznyty świadczące o tym, że nie jest panną na wydaniu pachnącą i czekającą na swojego księcia z bajki.
