Ziemniaki są podstawowym warzywem spożywanym w naszej części geograficznej. Obiad w postaci tłuczonych ziemniaków z mizerią oraz schabowym wpisał się w polski krajobraz domów rodzinnych. Smażona na głębokim tłuszczu potrawa na bazie ziemniaków to znany fast food, który uważany jest za niezdrowy ze względu na smażenie w niskiej jakości oleju. Modyfikując ten jeden element przepisu na frytki, możemy uzyskać znacznie zdrowsze danie.
Frytura i frytkownica
Olej służący do smażenia pokrojonych w prostokątne paseczki ziemniaków to tak zwana frytura. Wśród wszystkich frytur najwięcej stanowi olej roślinny w formie rafinowanej. Rzadziej jest to nierafinowany, czyli nieoczyszczony olej słonecznikowy, rzepakowy lub z wytłoczyn oliwek. Istnieje zdrowsza alternatywa do smażenia frytek zwana fryturą wołową. To nic innego jak tłuszcz wołowy, którego temperatura dymienia jest najwyższa a możliwość powstania złych kwasów tłuszczowych najniższa. Przewaga tłuszczów nasyconych widoczna jest także podczas smażenia mięsa. Wszystkie fast foody, a także te zdrowe dania oparte o smażenie powinny wykorzystywać łój wołowy. Niezastąpionym w każdej kuchni narzędziem do smażenia frytek na głębokim tłuszczu jest frytkownica. Trend dotyczący obniżania ilości tłuszczu podczas smażenia sprawił, że dzisiejsza frytkownica potrzebuje go mniej, a czasem oferuje inne sposoby gotowania. Smażenie na głębokim oleju pozwala na przyrządzenie delikatnej ryby oraz niektórych warzyw i mięs. W porównaniu do smażenia w garnku, frytownica jest narzędziem ekonomicznym, które oszczędzi wasz czas. Pod tym adresem znajdziecie modele, dla których robienie frytek to tylko jedna z funkcji – http://www.tefal.pl/Urz%C4%85dzenia-do-gotowania/Frytownice/c/fryers
Z czym jeść frytki by nie tuczyły?
Skoro wiemy, że najlepszym narzędziem do robienia frytek jest elektryczna frytownica, a tłuszczem łój wołowy to teraz przejdźmy do największego błędów dietetycznego związanego z ziemniakami w każdej postaci. Kartofle nie tuczą, gdy jemy je same. Mają niewiele kalorii. Składają się ze skrobi, wody, błonnika i niewielkiej ilości mikroelementów. Działają również alkalicznie, redukując zakwaszenie organizmu. Spożywane z mięsem powodują wzdęcia i wydłużają trawienie nawet o kilka godzin. To powoduje spowolnienie metabolizmu i może przyczynić się do odkładania nadmiernej tkanki tłuszczowej. Oznacza to, że frytki powinniśmy jeść bez dodatków mięsnych. Inne warzywa są dozwolone. Lepiej traktować je jako samodzielną przekąskę z dodatkiem lekkiego sosu, dipu, warzyw i przypraw.
