Pewne znane czasopisma dla mężczyzn i kobiet chętnie poruszają tematykę stosunku płciowego z punktu widzenia pozycji ciała. Każdy słyszał o książce „Kamasutra”, która opisuje zachowania seksualne z perspektywy indyjskich zwyczajów z VI wieku. Zarówno magazyny lifestylowe, jak i tomiszcze zawierające pozycje seksualne są w dzisiejszych czasach przereklamowane. Czy to problem ogólnych odczuć, przyjemności a może coraz powszechniejszej nadwagi?
Wygimnastykowane ciało
Istnieje pewna koncepcja odnośnie do problemów z układaniem się w specyficzne pozycje znane z Kamasutry wśród współczesnych ludzi. Dotyczy charakteru pracy, który przybrali współcześni ludzie, a który setki lat temu nie był takim problemem. Mowa o pracy siedzącej przy komputerze oraz w pojazdach. Wpływa ona negatywnie na kręgosłup, ustawienie miednicy i znacznie przykurcza przywodziciele ud mające znaczenie przy kopulacji. Pozycje, w których kobieta leży na plecach, a jej uda są maksymalnie po bokach, mogą być dla pań mało komfortowe lub nawet niemożliwe do osiągnięcia. Ludzie uprawiający sport amatorsko cieszą się z lepszego seksu nie tylko ze względu na wyższe hormony, ale także lepszą mobilność w układaniu się na łóżku.
Przyjemność jednostronna lub jej brak
W stosunku płciowym chodzi o przyjemność pary, a nie jednostki. Najlepszym co według psychologów i seksuologów umacnia relacje seksualne, są wspólne orgazmy, które osiąga może co dziesiąta para. Nie każda kobieta odczuwa orgazm pochwowy, a wielu mężczyzn ma problem ze skończeniem w prezerwatywie. Panom może pomóc arginina i cytrulina, czyli związki wzmacniające erekcję w naturalny i bezpieczny sposób. Występują w suplementach takich jak Permen (http://leki-opinie.pl/permen-tabletki) i nie wymagają recepty do ich zakupu. W przypadku kobiet, które nie odczuwają przyjemności z danej pozycji seksualnej, radzę rozmowę z partnerem. To bardzo ważne, by odczuwać wspólnie. Jeżeli orgazm pochwy jest nie do osiągnięcia, warto spróbować ze stymulacją łechtaczki podczas stosunku.
Wśród innych problemów, które mają związek z trudnością w uzyskaniu niektórych pozycji erotycznych, wymienia się też nadwagę (wystający brzuch) oraz słabe mięśnie głębokie. Niektóre z pozycji to wyczyn siłowy, który aktywuje mięśnie głębokie i spala tłuszcz nie gorzej niż wizyta w klubie fitness.
