Przeprowadzki do nowego domu są ekscytujące. Jest coś niesamowicie przyjemnego w oswajaniu nowego miejsca, robieniu z niego własnego gniazdka i dekorowaniu wnętrz. Nić więc w tym dziwnego, że Twoi przyjaciele chcą się podzielić swoim szczęściem i organizują parapetówkę. To całkiem przyjemny zwyczaj, kultywowany już przez naszych rodziców. Zazwyczaj jednak rodzi się pytanie, co takiego kupić w prezencie na nowe mieszkanie? Z pustymi rękoma przyjść nie wypada, oo więc kilka niezawodnych pomysłów na niebanalne i zaskakujące prezenty, które na pewno spodobają się nawet bardziej wybrednym znajomym.
6 niezawodnych prezentów na parapetówkę
- Zabawne ścierki i ręczniki kuchenne – okraszone ciekawymi cytatami i wzbogacone śmiesznymi rysunkami będą nie tylko ozdobą każdej kuchni ale i praktycznym dodatkiem pasującym do każdej, nawet owoczesnej, kuchni.
- Pięknie wydana książka kucharka lub dekoratorska – przydadzą się na pewno każdemu. Nie dość, że to prawdziwe skarbnice wiedzy, to jeszcze i pięknie prezentują się na półkach lub stolikach.
- Ciepły, mięciutki koc – ten typ akcesoriów przyda się zawsze. Na pewno będzie źródłem wielu przyjemnych chwil spędzonych w domowym zaciszu. Jest tylko jeden warunek – musi pasować kolorystycznie do wystroju wnętrza, warto więc wcześniej zapytać o kolorystykę ścian.
- Dobre wino i zestaw do otwierania – ten prezent należy do kategorii bezpiecznych. Raczej trudno tutaj nie trafić w gusta gospodarzy. Jest to też doskonałe rozwiązanie, jeśli kompletnie nie mamy pojęcia o zamiłowaniach naszych znajomych. Oczywiście, inaczej sprawa się ma jeśli gospodarze są abstynentami.
- Komplet kieliszków do wina – te naczynia tłuką się wyjątkowo szybko i często, na pewno więc nasz prezent zostanie należycie doceniony i wykorzystany.
- Komplet miękkich, grubych ręczników – jak w przypadku koca, przydają się zawsze. Dobrze, aby były zgrane zresztą wyposażenia łazienki ale niekoniecznie. Pamiętajmy jednak, aby kupić ręczniki naprawdę dobrej jakości.
Mam nadzieję, że powyższa lista okaże się pomocna. Choć ja jestem zwolennikiem całkiem innego rozwiązania – zawsze pytam znajomych o ich potrzeby i pragnienia. W ten sposób zawsze wiem, że to co kupuję sprawi radość a moi przyjaciele nie mają kłopotu z niechcianym lub niepotrzebnym prezentem.