W mojej rodzinie było ostatnio małe zamieszanie, bowiem kilkakrotnie naradzaliśmy się, jakie warunki musi spełnić nasz nowy zwierzak. Chcieliśmy psa i musze przyznać, iż bardzo długo poszukiwaliśmy przyjaznego czworonoga, który nie będzie sprawiał kłopotów, będzie towarzyski i pięknie się prezentował mimo upływu kolejnych miesięcy. Udało się, znaleźliśmy takiego psa – oto nasz Jack, pies rasy Shiba!
Czego oczekiwaliśmy od psiaka?
Tak naprawdę nie było istotne, jakim rozmiarów jest zwierzak. Zależało nam, aby nie wymagał częstego mycia i czesania długiej sierści. Pies do towarzyszenia przez telewizorem? Nic z tych rzeczy! Aktywny zwierzak to aktywna rodzina, dzieciaki nareszcie ruszą się sprzed ekranów komputera i zaczną spacerować. Pies miał być naszym domowym katalizatorem to zadbania o nasze zdrowie i sportową sylwetkę. W związku z tym, że nie mamy innych zwierząt w domu, to nie oczekiwaliśmy żadnego przyjaznego usposobienia wobec innych zwierzaków naszego czworonożnego towarzysza zabaw. Za to miał strzec naszego mieszkania i szybko uczyć się nowych rzeczy. I kluczowy argument moich dzieciaków: ma być ładny, jak te psy z internetu, na widok których miękną kolana. Ja z żoną chcieliśmy mieć po prostu ładnego, proporcjonalnie zbudowanego psiaka.
O czym dość szybko się przekonaliśmy?
Wybór padł na internetowego „pieseła”. Nasz Shiba Inu okazał sie niezwykle towarzyskim, przyjaznym i ruchliwym psiakiem, którego wszędzie jest pełno. Ma bardzo dobry kontakt z moimi dzieciakami (5 klasa podstawówki i 1 klasa gimnazjum), jednak nie jest odpowiedni dla rodzin z malutkimi dziećmi i niemowlętami, bowiem Shiba wymaga odpowiedniego traktowania, tzn. bez ciągnięcia za uszy lub ogon. Wobec sąsiadów i przyjaciół wykazuje spora nieufność, czasem nawet warczy na nich. O dziwo, nasz Jack jest stosunkowo zaborczy, lubi zaznaczać swoje terytorium, zabawki i miski do jedzenia. Żona sobie chwali, że zyskała idealnego towarzysza do porannego biegania, bowiem Shiba uwielbia ruch pod każdą postacią. Zgodnie z zaleceniem hodowcy, od razu rozpoczęliśmy trening, aby Jack nie zaczął dominować nad nami i poznał swoje miejsce w „stadzie”. Jednym słowem okazało się, że Shiba Inu to idealny rodzinny pies dla naszej paczki! Jesteśmy bardzo zadowoleni i zachęcamy do adopcji takiego psiaka (na Wikipedii znajdziesz szczegółowe informacje na temat jego rasy i pochodzenia).
