Stawiając nowy domek jednorodzinny wiele osób staje przed dwoma zasadniczymi problemami: jakie urządzenia wybrać, aby cieszyć się energooszczędnym i ekologicznym ciepłem w domu oraz mieć stały dostęp do gorącej wody bez ponoszenia dodatkowych kosztów? Dzisiejszy wpis w krótki i zwięzły sposób pozwoli Ci poznać najważniejsze wady oraz zalety konkretnych rozwiązań grzewczych.
Wybór pogrzewacza wody – co musisz o nim wiedzieć?
Rodzaj urządzenia | Zalety | Wady | Dla kogo? |
Gazowe -przepływowe | Urządzenie wiszące instalowane w łazienkach;
Otwarta komora spalania; Niski pobór prądu (11kW);
|
W zależności od modelu – trzeba ręcznie regulować moc;
Niski przepływ wody (maksimum 11l/min.);
|
Domki jednorodzinne; niewielkie kawiarenki i lokale użytkowe. |
Gazowe-przepływowe o dużej mocy | Modulacja elektroniczna;
Duży przepływ wody (minimum 24l/min.); Brak strat w magazynowaniu wody;
|
Wymaga ciśnienia 0,3 bara;
Nieco droższe rachunki za prąd (47kW); |
Hotele, szpitale, baseny, myjnie samochodowe, restauracje. |
Gazowe pojemnościowe | Stała temperatura wody;
Możliwość zasilania kilku punktów czerpalnych; Niezależne źródło ciepła; |
Własny palnik gazu; | Obiekty użyteczności publicznej. |
Pompy ciepła | Bardzo niska moc grzewcza (1,7kW);
Elektryczny pomiar zużytej energii; Wbudowana grzałka; Szeroki zakres temperatur pracy; |
Wyłącznie dla małych rodzin; | Dla 4-osobowej rodziny |
Podgrzewacz wody, jaki jest najczęściej wybierany do domku jednorodzinnego, to model gazowy przepływowy o niższej mocy poborowej oraz klasyczna pompa ciepła. Bardzo niskie koszty eksploatacji wynikają z zasady działania takiego urządzenia: w jednym miejscu odbywa się odparowywanie, sprężanie, skraplanie i rozprężanie wody przy jednoczesnym niskim poborze energii elektrycznej.
Warto wybrać taki podgrzewacz wody, który będzie współpracował z głównym urządzeniem cieplnym domu – jednak tutaj warto wziąć pod uwagę, aby nie był on w pełni uzależniony od źródła ciepła, ponieważ w sezonie letnim staje się to nie tylko kłopotliwe ze względu na konieczność rozpalania kotła, ale przede wszystkim wysokie koszty użytkowe (opał oraz prąd).
Bardzo popularne stają się ogrzewacze solarne, niemniej osobiście nie jestem do nich przekonany. Nie chodzi tu o moc grzewczą i temperaturę wody (urządzenie finalnie może osiągnąć moc grzewcza o temperaturze 190 stopni), lecz o kwestie czysto pragmatyczne – w jednym sezonie letnim można się cieszyć słoneczną pogodą (jak chociażby miało to miejsce w ubiegłym roku), lecz w następnym już się zmagać z chmurami i brakiem wystarczającej ilości energii solarnej (pamiętne lato 2014).