Paniczne szukanie najbliższego oddziału banku oraz długie, czasami wielogodzinne, stanie w kolejkach już dawno znalazło się w przeszłości. Dzisiaj, tryumfy święci już nawet nie bankowość internetowa, a mobilna. Z aplikacji bankowych korzysta już prawie 6 miliona Polaków i jest to liczba wykazująca tendencje rosnące. Smartfony towarzyszą nam wszędzie, nic więc w tym dziwnego, że wykorzystujemy je nie tylko do rozrywki lub komunikacji, ale i do zarządzania swoimi finansami. Tym bardziej, że bankowym aplikacjom mobilnym nie sposób odmówić wielu zalet:
- Dzięki dostępowi do mobilnej bankowości, przelew środków możemy wykonać w każdym momencie – czy to w środku nocy, gdy w panice przypomnimy sobie o zaległym rachunku, czy też podczas spotkania przyjaciółmi, gdy chcemy od razu uregulować wspólny rachunek. Wiele banków stosuje dodatkowe ułatwienia, takie jak chociażby płatności za pomocą kodów QR.
- Pojawienie się słynnego BLIK-a ułatwiło także dokonywanie płatności. Teraz spokojnie możemy zapomnieć o kartach kredytowych lub portfelu. Telefon zazwyczaj mamy przy sobie, więc nie straszna nam już nagła konieczność zakupów. Dzięki aplikacji można także wyjąć środki płatnicze z bankomatu.
- Mobilne aplikacje banków ułatwiają także stałą kontrolę finansów – dzięki nim możemy być na bieżąco z naszym stanem konta oraz wydatkami.
- Tego typu aplikacje są także bardziej dopracowane niż internetowe strony banków, są czytelniejsze i łatwiejsze w obsłudze. Dodatkowo nie wymagają szybkiego łącza – działać będą także przy słabym zasięgu.
