Samorządy miast szukają sposobu na wymianę starych kotłów węglowych, które zanieczyszczają powietrze między innymi w Krakowie. Instalacje paneli słonecznych wpływają tylko na ciepłą wodę, którą otrzymamy głównie w okresie wakacyjnym. Problem smogu zimą jest dalej nierozwiązanych. Dlaczego nie spróbować zaadoptować mieszkań do ogrzewania gazem i uwolnić domy jednorodzinne od węgla, który powoduje tyle problemów?

Decyzje podejmowane przez władze miast można tłumaczyć przetargami, które zawarły. Systemy solarne oraz piece węglowe nowego typu są często promowane w mediach i prawie zawsze znajdują się w budżecie obywatelskim na szczycie inwestycji. Nie ma bardziej opłacalnego sposobu na uzyskanie ciepła w mieszkaniu oraz gorącej wody przez cały rok niż zmiana surowca grzewczego na gaz. Jest to bardzo niedoceniany surowiec, który powoduje znikome zanieczyszczenie powietrza. W końcu substancją powstałą ze spalania LPG jest woda. Znacznie mniej zapłacimy za piecyk gazowy, który zastąpi piec węglowy. Koszt zakupu takiego kotła jest w stanie pokryć większość rodzin. Jedyne co musiałoby zrobić miasto to pomóc w budowie infrastruktury i dofinansować biedniejszych mieszkańców. To wcale nie takie trudne co potwierdza ten link – http://www.junkers.pl/produkty/przygotowanie-cwu/gazowe-podgrzewacze-przeplywowe/ . Powietrze w Krakowie już następnej zimy byłoby czystsze, a turyści przyjeżdżaliby do niego nawet zimą. Koszty miesięcznej opłaty za ogrzewanie wyniosłyby mniej niż opalanie węglem i drzewem. Nie zapominajmy o zyskaniu dodatkowego czasu dla siebie. Nie trzeba wynosić popiołu, czyścić pieca oraz podkładać węgla co kilka godzin. Węgiel kamienny zostawmy elektrowniom, które wiedzą jak go używać i w miarę możliwości potrafią eliminować powstałe wskutek spalania trujące opary.