Pierwsze wirusy zaczęły powstawać w latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku. W tamtych czasach rozprowadzić je możne było tylko za pomocą dyskietek. To, co na początku było tylko niewinną zabawą nastolatków, przekształciło się w potężną broń i źródło utrzymania grup przestępczych na całym świecie.
Współcześnie zmienił się także sposób rozprzestrzeniania wirusów komputerowych – dziś wirusy trafiają do nas za pomocą maili, reklam internetowych lub instalatorach programów. Więcej jest także sprzętów narażonych na tego typu ataki. Problem dotyczy już nie tylko komputerów ale wszystkich urządzeń mobilnych (głównie tabletów i smartfonów) oraz wszystkich sprzętów mających połączenie z Internetem (np. telewizory z wi-fi).
A z jakimi wirusami borykać musieliśmy się w 2018 roku?
Trojan-Ransom.Win32.Rannoh – wirusy tego typu należą do bardzo groźnych i bardzo trudnych do usunięcia przeciwników. Wirus ten skutecznie blokuje dostęp do plików komputera i znacznie utrudnia pracę na nim.
wirusy wykorzystujące RODO – seria wiadomości podszywających się pod aktualizacje związane z wprowadzeniem w Unii Europejskiej RODO. Maile zawierały linki prowadzące do stron ze złośliwym oprogramowaniem.
WannaCry – złośliwy program odpowiedzialny m.in. za atak na oprogramowanie w fabryce Boeinga. Zaraża komputery podłączone d sieci lokalnej.
Malware gameorplay.info – uruchamia w przeglądarce strony w języku rosyjskim.
Digmine – instaluje przeglądarce rozszerzenia służące do wydobywania kryptowaluty. Rozsyłany był za pomocą wiadomości w Messengerze.
Wabbit – to oprogramowanie powiela samoczynnie pliki komputera aż do całkowitego wyczerpania się pamięci urządzenia.