smartfon

Próbuję zrozumieć szał na nowego iPhone 7

Z amerykańskimi konsumentami firmy Apple jest jak z dziećmi. Dziecko chce mieć nowe i pochwalić się tym przed kolegami w przedszkolu lub podstawówce. Chce mieć drogie i markowe, bo wie, że ludzie reagują na takie rzeczy. Przyciąga tym zainteresowanie innych. To krzywdzące porównanie, które ma rację bytu tylko po części. Użyłem go ze względu na ceny, jakie trzeba płacić firmie z jabłuszkiem za produkt będący rok wstecz do konkurencji. Niemniej jest to naprawdę dobre urządzenie, które dzięki systemowi iOS i dedykowanym aplikacjom działa lepiej niż android.

Nowy iPhone 7 – na szybko

smartfon
źródło: http://foter.com/

Dane techniczne nowego smartfona Apple są dostępne na polskiej i amerykańskiej stronie internetowej producenta. Chciałbym odnieść się do zmian i rzeczy, które mogą przyciągać do tego urządzenia przyszłych nabywców. Tańsza wersja kultowego modelu dostaje ekran o rozdzielczości ciut większej od HD (1334 x 750 pikseli). Przy 4,7 calowym ekranie nie warto spodziewać się Full HD, który otrzymuje 5,5 calowy 7 Plus. Zastanawia mnie jedno, dlaczego różnice są znaczące? Rozumiem, że różnica w wielkości do tego zmusza, ale z drugiej strony uzyskanie Full HD za te pieniądze w mniejszym wyświetlaczu powinno być standardem. Nieźle wygląda nagrywanie wideo w 4K. Moim zdaniem telefony Apple od numerka 5 są lepsze od większości aparatów cyfrowych i kamer. Jeżeli chcecie zacząć vlogować, to lepiej kupić starszego iPhone niż cyfrówkę. Bateria na papierze wygląda okazale, ale w rzeczywistości jeden dzień to dla niej maks. Poza nowym systemem iOS 10 nie widać innych rozwiązań technologicznych.

Gdybym miał 3500 złotych

Kupiłbym pewnie nowy obiektyw do lustrzanki i kartę graficzną do komputera. Dla większości Polaków nie jest to cena, za którą kupuje się telefon. Gdy ktoś z moich znajomych kupi sobie nowego Samsunga Galaxy S za 2,5 tysiąca uważam, że nie ma na co wydawać pieniędzy. Jednak rozumiem ten zakup, ponieważ uważam, że Galaxy to dobry smartfon z ogromnymi możliwościami. Mój Galaxy S3 do dziś jest na chodzie i nie ma żadnych problemów z działaniem aplikacji. To samo można powiedzieć o starszych iPhone, ale cena w stosunku do mojego koreańskiego telefonu jest dla wielu zaporowa.

Author: Tomek

Dodaj komentarz