Lato to czas, w którym w polskim ogródkach, na polskich działkach, a nawet balkonach, króluje grill. Polacy lubią grillować – chętnie spędzają czas na wspólnym przygotowywaniu potraw. Tradycja bardzo chlubna, która stanowi doskonałą okazję do rodzinnych spotkań i zapraszania przyjaciół.
Ale grillowane potrawy mogą też sprawić kłopoty. Ciężkie, mocno spieczone mięsiwa i tłuste sosy mogą przyczynić się do poważnych problemów z układem pokarmowym i nie tylko. Za takimi potrawami nie przepada przede wszystkim nasza wątroba.
Lżej i mniej wypieczone
Nie znaczy to wcale, że musimy rezygnować z grillowanych potraw. Wystarczy tylko, że będziemy przyrządzać je nieco delikatniej i wybierać mądrze to, co trafia do naszych żołądków. Zamiast wrzucać na ruszt tłuste kiełbasy i kaszanki postawmy raczej na mięso drobiowe, ryby i warzywa. Te ostatnie zresztą, przygotowywane w ten sposób wyjątkowo zyskują na smaku – zaskoczeni będą nawet najwięksi antagoniści warzyw.
Starajmy się też zbytnio nie spalać mięs – lekkie zrumienienie w zupełności wystarczy. Uwierzcie, wasza wątroba wam za to podziękuje.
Suplementacja dla wątroby
Ale wątrobę możemy też wspomóc suplementami. Te najlepsze (według farmaceutów najbardziej popularny jest Hepatil) wspomagają pracę wątroby i pomagają we właściwym metabolizmie tłuszczu (zbawczy wpływ zawartości choliny). Po tego typu wspomaganie powinniśmy sięgać zawsze wtedy gdy nasz sposób odżywiania zaczyna odbiegać od tego rekomendowanego przez Światową Organizację Zdrowia – święta, rodzinne imprezy, wakacyjne wyjazdy, itp.
Uwaga! Powyższa porada jest jedynie sugestią i nie może zastąpić wizyty u specjalisty. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem!